Dawno nie pisałam, ponieważ niestety takie wystąpiły okoliczności. Właśnie wróciłam z pracy po 14h i próbuje zebrać siły przed laptopem z gorącą herbatką z cytryną - l o v e! Jutro wybieram się na zdjęcia do dwóch projektów,więc zaraz zmierzam tylko w stronę łazienki i łóżka i mnie nie ma, a na dniach spodziewajcie się nowych postów z najnowszymi zdjęciami. :) Życzę Wam miłego weekendu, a raczej już tylko jutrzejszej niedzieli, btw. nienawidzę niedziel,ale ta zapowiada się na prawdę ciekawie. Pozdrawiam! :)
***
See ya!
C.